Więc jak wiecie posługuję się nickiem Asu, który przylgnął do mnie i nie chce odejść. Jeśli widzicie w internecie kogoś o podobnym nicku to zapewne jestem ja. W rzeczywistości nazywam się Anna, ale nie przepadam za swoim imieniem, więc to przemilczmy.
Jestem osobą, która ma wiele planów ale ich nie realizuje. Po prostu czasem lepiej sobie pomarzyć niż gnać do przodu. Pisaniem interesuję się od... Nie potrafię określić od kiedy, ale lubię napisać od czasu do czasu jakąś krótką historię.
Jak mowa o historii to bardzo lubię czytać książki, które właśnie opierają się na wydarzeniach historycznych. A jeśli jest to jeszcze kryminał, bądź powieść z zagadką to jestem w siódmym niebie. Tak, mogę się pochwalić, że w wieku trzynastu lat miałam za sobą "Ogniem i Mieczem", "Potop", "Krzyżaków" oraz "Quo Vadis". Jakoś Sienkiewicz nie wydawał się wtedy taki porypany... Cóż zdanie zmieniłam.
Ostatnio zaczęłam interesować się kryminałami, które głównie znajdują się na moim koncie w książnicy. A wcześniej górowała tam fantastyka... Co się z tym światem dzieje?
Należę do osób, które mają specyficzne poczucie humoru i idąc przez miasto co chwilę się śmieją. Lubię się śmiać i mieć dziwne przygody. Najbardziej suche suchary mnie rozbawiają do łez, a te wymyślone przez znajomych są najlepsze. Więc czytając niektóre rzeczy co wyszły spod mojego pióra mogą być niezrozumiałe. Nie biorę odpowiedzialności za stan psychiczny po ich przeczytaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz